Słynna piosenkarka przedstawiła już swój punkt widzenia na słowa, które Yatra wygłosił na temat zakończenia ich związku.
Tini Stoessel odpowiada na słowa wypowiedziane przez Sebastiána Yatrę dotyczące jego zerwania.
Ponieważ Yatra w końcu przerwał ciszę, Stoessel postanowiła udzielić odpowiedzi, która zaskoczyła wszystkich. Jak dobrze wiadomo, Sebastián i Tini mieli bardzo zdrowy, romantyczny związek, byli faworytami wielu, jednak, jak to często bywa, oboje podjęli decyzję o rozstaniu na dobrych stosunkach.
Najwyraźniej ta wiadomość okazała się zszokować wielbicieli i fanów obu artystów, ponieważ wszyscy zauważyliśmy, że para była zawsze bardzo szczęśliwa i całkiem komfortowa z powodu związku miłosnego, jaki mieli.
Jednak kiedy zdecydowali się na separację, ogłosili tylko wiadomość, żadna z dwóch postaci nie mówiła o takim zakończeniu, nie podawali szczegółów, po prostu ogłosili zerwanie, więc zarówno fani Stoessela, jak i Yatry już wołali o odpowiedź. że obaj zachowywali się tak, jakby nic się nie działo.
Jeszcze kilka dni temu Kolumbijczyk w końcu postanowił przerwać ciszę z szacunku dla fanów, bo zasługują na wyjaśnienie, dzieląc się swoją opinią o tym, co myślał o zakończeniu swoich pięknych zalotów, wskazując przy wielu okazjach, że Oboje są nadal przyjaciółmi i mimo wszystko bardzo dobrze się dogadują. Ze swojej strony Tini, idąc za słowami swojego ukochanego byłego chłopaka, postanowiła przeprowadzić wywiad na swoim oficjalnym koncie na Instagramie, w którym wyznała wiele szczegółów tego, co aktualnie dzieje się między nią a muzykiem.
„Prawda jest taka, że kochaliśmy się i bardzo lubiliśmy, dzieliliśmy się wieloma rzeczami… Kiedy dwoje ludzi się kocha i ostatecznie decyduje się na rozstanie z innych powodów, z powodów prywatnych lub z tego, co się między nami wydarzyło, zawsze jest to bolesne, ponieważ pod koniec dnia nigdy nie przestajesz chcieć… ”- wspomniał Tini. „Dlatego myślę, że nazywamy to słynnym pojedynkiem, słynnym czasem leczenia ran rozstania dwojga ludzi, takich jak Sebastian i ja, którzy się kochaliśmy i darzyliśmy się wielkim uczuciem” - kontynuowała również aktorka. W końcu Stoessel wyznała: „Na pewno życie zjednoczy nas zawodowo, mam nadzieję, że nadal będę go widywać na imprezach lub lśnić we wszystkim, co robi, i mam nadzieję, że czas goi rany, pomagając w poprawie sytuacji”.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz